Witajcie po tej kolejnej długiej przerwie. Mało by brakowało a bym zamknęła bloga, ale kilkanascie bardzo milych komentarzy mnie zainspirowało! I (znowu) postanawiam sobie ze wezme się porządnie do roboty, nie bede juz takim leniem jak zawsze :)
Dziś pokazuje wam jak zrobić musujące serduszka do kąpieli. Jest to bardzo proste ! Jednak trzeba uwazac, bo jesli np dodamy za duzo mąki, to nie bedzie sie tak szybko rozpuszczac w wodzie tylko tak wolno ;)
Skladniki:
- soda oczyszczona
- kwasek cytrynowy
- oliwa z oliwek
- jakis pojemnik/miska
- cynamon
- zel pod prysznic/balsam/olejek eteryczny (opcjonalnie)
- mąka
- cukier trzcinowy
1.Wszystkie skladniki dodajemy tak na oko, by masa po zgnieceniu zachowywala swoj kształt. Nalezy pamietac jedynie by dodac jak najmniej mąki i że sody musi byc 2 razy wiecej od kwasku :)
Najpierw mieszamy skladniki suche, a potem dodajemy mokre.
2. Za pomoca foremek uzyskujemy porządany kształt masy. Posypujemy cukrem i pozostawiamy do wyschnięcia
3. Trzymamy najlepiej w szczelnym pojemniku. Jesli chcemy komuś podarować ozdabiamy celofanem i wstążką :)
4. Rozkoszujemy się cudowną kąpielą, polecam zrobic sobie taka z swieczkami :)
I tyle :) Sory za tą dluuuuuugą nieobecność :*