Hej hoo :*
We wakacje sie biore za bloga obiecuje :* I moze zrobie konkurs na rok bloga albo cos, tylko zeby byli jacyś chętni ! (:
Dzis zrobilam spodenki ombre hehe :) Jak juz byly gotowe to bylo duzo ciemniej wiec dlatego ta slaba jakosc zdjec, soryy ale nie chcialam czekac do jtr zeby wstawic posta :)
A więc od początku. Były sobie pewne długie spodnie, które były za ciasne w łydkach (bo jestem grubaas) a więc je obciełam...
... nie wyszlo idealnie prosto ale jest ok ! :) No... Ale przeciez trzeba by bylo cos zrobic z tymi spodenkami nie ? :)
Najpierw je wystrzepiłam. Post o wystrzepianiu spodenek TU
Następnie by dane spodenki jeszcze bardziej sprawić niezwykłymi wrzuciłam je do wybielacza. :) Ale nie całe... No bo zeby był swag musi być ombre! :*
Szorty przesiadywały w wybielaczu około 1-2 godziny. Niepamietam. Czas zależy od ilości wybielacza rozpuszczonego w wodzie. Im wiecej wybielacza tym bardziej mozecie liczyc na jakies niespodziewane efekty i plamy, ale efekt bedzie blyskawiczny. A im mniej tym wieksze prawdopodobienstwo ze ubranie wybieli sie ładnie, stonowanie, z ładnym przejściem, ale wtedy musi siedziec w tym wybielaczu nawet kilka dni :)
I kompletnie nie mam pojecia jak mi to wyszło ze w połowie jest białe całkiem a potem takie jaśniejsze ale w sumie spoko :) To właśnie jest fajne w wybielaczu ! Czesto nie wychodzi zgodnie z założeniem :)
A tutaj moje grube nogi :)
A tutaj mój gruby brzuch z dziura po kolczyku :]
troche grubych ud : )
hehs i oto koniec historii :)
Co myślicie o tych spodenkach i efekcie jaki niespodziewanie wyszedł ? :)
Ahhh i jeszcze przypomne wam bo pewnie nie wiecie jeszcze 2 dni szkoly i zakonczenie :)jupii
ale super efekt ! :D
OdpowiedzUsuńNaprawdę tobie fajnie się zrobiły =)
OdpowiedzUsuńMoże i ja spróbuje ;)
swietny efekt! :D
OdpowiedzUsuńsali-pno.blogspot.com
Świetny efekt, nieba z chmurami, super to wyszło ;)
OdpowiedzUsuńCzytając pierwsze linijki posta, sama się zastanawiałam jak ci na tych spodenkach taki efekt wyszedł? Jednak jak później napisałaś wybielacz potrafii zaskakiwać :)
OdpowiedzUsuńMimo wszystkiego super Ci to wyszło! :))
Pozdrawiam. ;*
grube nogi... żem się uśmiała... chyba dawno grubych nóg nie widziałaś :D
OdpowiedzUsuńa efekt niesamowity, sama z chęcią kiedyś spróbuję :)
Przeczytałam w poście, że są gdzieś grube nogi, ale no nie mogę ich znaleźć. :D
OdpowiedzUsuńSpodenki są świetne! :P
Super te spodenki *.* tez muszę spróbować z wybielaczem ;d
OdpowiedzUsuńPiękne spodenki ; D
OdpowiedzUsuń+ bluzka też !
+ Oddaj taki piękny brzuch *.* : D
genialnie wyszły *o*
OdpowiedzUsuń:D wyglądają jak niebo z chmurkami, bardzo fajnie:D
OdpowiedzUsuńbardzo fajnie zrobiłaś z nimi:)
OdpowiedzUsuńwww.ikaczmarczyk.blogspot.com S Y L L W S O N
świetnie wyszły! ;)
OdpowiedzUsuńMasz piekne nogi, więc wex głupot nie opowiadaj. Trzba nabrać pewności siebie. Np, teraz przez wakacje!:D
OdpowiedzUsuńfajne spodenki ;p
Bardzo ładne i oryginalne. Miło mieć satysfakcję z tego, że zrobiło się coś samemu : )
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ♥