Łuhuhu dawno tu nie pisałam. Przepraszam :C
Postanowiłam napisać recenzje lakieru Eveline 8w1 total action!
Moze najpierw wyjasnie jak go uzywac :) Malujemy paznokcie tym lakierem codziennie(domalowywujac warstwe). 4 dnia wieczorem zmywamy i nst dnia zaczynamy od poczatku. Kuracja powinna trwac przynajmniej 10 dni.
Ja tylko przez pierwsze 4 dni uzywalam regularnie, a potem jakos zapominalam i np mialam tez kilka dni przerwy ale ogolnie efekty i tak mnie bardzo zadowolaja :)
Kupilam ten lakier poniewaz moje paznokcie niezmiernie sie rozdwajaly i nie dalo sie ich zapuscic, do tego byla bardzo kruche i lamliwe.
Ponizej zdjecia jak przebiegala moja kuracja :
(zdjecia z telefonu bo aparat chwilowo u mojej siostry)
Dzień 2 kuracji (1 dnia nie mam niestety :D)
Paznokcie od 1 dnia urosly moze z 0,5 milimetra
Dzień 4.
Po zmyciu lakieru. Paznokcie wyraznie urosly w duzo szybszym niz zazwyczaj tempie. NIE ROZDWAJAJA SIE :OOO
Dzień 6.
Pomalowałam na rozpoczęcie roku paznokcie na krwistą czerwień. Miałam ten kolor przez 3 dni podczas których nie uzywałam eveline :C
Dzień 10.
Zmyłam czerwony i pomalowałam eveline. Paznokcie w umiarkowanym stanie, jeden sie odrobine ułamał :C Niedomyty lakier, bo uzywalam lagodnego bezacetonowego zmywacza.
Dzień 17.
Lakieru uzywałam bardzo nieregularnie, ani razu nie uzylam go 4 dni pod rzad. Mimo to paznokcie odzyly, urosly, uroslo to co sie odlamało, sa mocniejsze. Oprócz wskazującego (feralny brzydki paznokieć) kazdy ma ładna płytke :)
Tu równiez Dzień 17, tylko w świetle dziennym bez lampy.
Podsumowywując !
Lakier swietny! Moje tragiczne paznokcie nigdy tak nie wyglądąły! Wciąż czasami się odłamują, ale sie nie rozdwajają co jej bardzo pozytywnie zaskakujące ! Gdybym uzywała lakieru regularnie mysle ze efekt byłby niesamowity, wiec kontynuuje dalej kuracje :D
w 100% polecam !